Forum Anastazja Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Prawdziwy Dymitr?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anastazja Strona Główna -> Dymitr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamahontas
Cesarzowa Wszechrusi



Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:58, 26 Cze 2012    Temat postu: Prawdziwy Dymitr?

Skądś się musiał wziąć pomysł na taką, a nie inną postać. Kiedyś szperałam po necie i książkach i doszłam do wniosku, że filmowy Dymitr to połączenie dwóch osób, które żyły naprawdę. Otóż, Dymitr Pawłowicz Romanow, to kuzyn Mikołaja II, i zarazem przez jakiś czas narzeczony Wielkiej Księżnej Olgi Romanowej. Stąd możliwe, że imię bohatera właśnie stąd się wzięło, żeby jakoś tak pasowało. Nasz Dymitr nie był jednak szlachetnie urodzony. Był kuchcikiem i tutaj nasuwa się postać chłopca kuchennego z domu Ipatiewa w Jekaterynburgu, Leonida Sednewa. Bardzo zaprzyjaźnił się z Anastazją, spędzali razem dużo czasu w Domu Specjalnego Przeznaczenia. Był z Romanowami prawie do końca (na kilka godzin przed egzekucją odesłano go do jego rodziny, gdzieś w mieście). Możliwe więc, że on również był inspiracją do stworzenia postaci Dymitra.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kamahontas dnia Wto 22:12, 26 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrsRider
Cesarzowa Wszechrusi



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:06, 27 Cze 2012    Temat postu:

z tym Dymitrem Pawłowiczem to sprawa jest dość ciekawa, był kuzynem cara, niby uwielbianym przez rodzinę, i krążyły plotki, że swatają go z Olgą, ale nie znalazły potwierdzenia ani w listach, ani pamiętnikach carskiej pary, a wspominali tam o wielu pierdołach. Mr. Green znalazła się natomiast bardzo dobrze poinformowana żona jakiegoś tam oficera, która zapisała w swoim dzienniku, że była świadkiem ich zaręczyn. Edward Radziński w swojej książce bardzo pewne fakty i niedomówienia nadinterpretuje.

ale, jakby nie było, myślę, że na nim właśnie oparli tę postać. zabójca Rasputina - też pasuje, no nie? Mr. Green ale nie wiem, czy postać wielkiego księcia zgrzytała im w fabule, czy po prostu nie mieli pojęcia, jak ściągnąć go z powrotem do Rosji (został zesłany na wygnanie do Persji, co prawdopodobnie ocaliło mu życie), i jak pozbyć się jego żony (z którą wziął ślub właśnie w 1926 r.).

a o postaci Leonida niewiele wiadomo, pierwszy raz usłyszałam o nim w jakimś programie dokumentalnym, w każdym razie to, że miał na swój sposób do czynienia z Anastazją, musiało przesądzić.

ale zastanawiam się, dlaczego nie wybrali na pierwowzór na przykład Gleba Botkina, jednego z jej najlepszych przyjaciół z dzieciństwa, syna carskiego doktora, który "rysował jej zwierzątka". Rolling Eyes Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Anastazja Strona Główna -> Dymitr Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin